1. Działania socjalno-bytowe na rzecz osób i rodzin bezdomnych

„Działania socjalno-bytowe na rzecz osób i rodzin bezdomnych między innymi poprzez zapewnienie posiłku, niezbędnego ubrania i schronienia oraz streetworkingu” – Zadanie zlecone i finansowane przez Prezydenta Miasta Poznań – realizacja projektu Dom dla ludzi bezdomnych „Mar-Kot” w Poznaniu przy ul. Pogodnej 55
Termin realizacji: 01.01.2013 do 31.12.2013
Projekt realizowany w ramach Zadania Miasta Poznania w obszarze pomocy społecznej, w tym pomocy rodzinom i osobom w trudnej sytuacji życiowej oraz wyrównywania szans tych rodzin i osób jest skierowany do 10 osób bezdomnych (zarówno kobiet jak i mężczyzn) skierowanych do Domu dla Ludzi Bezdomnych w Poznaniu przy ul. Pogodnej 55 przez Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Poznaniu.
W Domu dla Ludzi Bezdomnych, poza osobami samotnymi, znajdą również schronienie rodziny i rodziny niepełne. Program jest w szczególności kierowany do osób objętych eksmisją.
Podopieczni Domu dla Ludzi Bezdomnych są grupą osób szczególnie narażoną na wykluczenie społeczne. Osoby te borykają się z wieloma złożonymi problemami natury prawnej, społecznej, socjalnej, zdrowotnej. Wielu podopiecznych, zanim zdecydowało się na zamieszkanie w placówce znajdowało się w szczególnie trudnej sytuacji, jaka jest charakterystyczna dla osób zamieszkujących w miejscach do tego nieprzeznaczonych, w antyhigienicznych warunkach, w narażeniu na skrajnie niskie temperatury i praktycznie pozbawiona pomocy medycznej. W grupie tej dominują osoby głęboko uzależnione od alkoholu, które właściwie zaprzestały prób wyjścia z problemu.
Osoby, które wezmą udział w działaniach zaplanowanych do realizacji w ramach projektu (lub zostały skierowane do poprzedniej edycji programu i nadal zamieszkują w placówce) charakteryzują się różnym poziomem motywacji do zmiany stylu życia, są roszczeniowe i nastawione na zrzucanie z siebie odpowiedzialności za własne życie na inne osoby i instytucje. Podopieczni Stowarzyszenia Pomocy Bliźniemu Mar-Kot zaliczają się do kategorii osób biernych, nie mają pomysłu na szukanie rozwiązań własnej trudnej sytuacji życiowej.
Osoby bezdomne decydujące się na długookresowe zamieszkiwanie w placówce stacjonarnej są – jak wynika z naszych obserwacji – w większym stopniu nastawione na przestrzeganie norm społecznych. W czasie pobytu w placówce raczej przestrzegają abstynencji alkoholowej (przynajmniej przez dłuższy czas), uczestniczą aktywnie w życiu ośrodka, przyjmują na siebie obowiązki związane z zapewnieniem prawidłowego funkcjonowania ośrodka. Nie zawsze działania te są podyktowane przekonaniem osób bezdomnych co do ich słuszności, jednak fakt iż dana osoba decyduje się na pobyt w ośrodku niejako determinuje jej dalsze zachowanie. Inaczej jest z osobami korzystającymi z pomocy ośrodka w okresie zimy, kiedy pozostanie na zewnątrz niesie ogromne ryzyko dla zdrowia i życia osób bezdomnych. W ich przypadku znacznie częściej daje się zaobserwować lekceważący stosunek do norm i wartości społecznych. Wielu osobom z tej kategorii zdarza się złamać abstynencję alkoholową, wszczynać awantury. Takie roszczeniowe i agresywne postawy są dość typowe dla „dworcowych” bezdomnych. Zdarza się jednak i tak, że osoby zamieszkujące na dworcach, ogródkach działkowych czy na klatkach schodowych przestały walczyć o swoje prawa i biernie oczekują na pomoc. W tej kategorii osób bardzo widoczny jest absolutny brak zaufania do wszelkich instytucji. Ludzie z tej grupy bezdomnych zostali wcześniej wiele razy bardzo źle potraktowani przez urzędników (w tym przez pracowników socjalnych), wielokrotnie odmówiono im pomocy, oskarżano ich o spowodowanie własnej trudnej sytuacji. Osoby z tej kategorii są nieufne, przez co trudniej diagnozować ich potrzeby, a tym samym udzielić skutecznej pomocy.
Szczególnie wymagającą kategorią osób bezdomnych, którym udziela wsparcia Dom dla Ludzi Bezdomnych w Poznaniu, są osoby eksmitowane. Osoby te, w wielu przypadkach, mają ogromny problem z przystosowaniem się do zasad obowiązujących w placówce. Traktują ośrodek nie jako jednostkę świadczącą pomoc w zakresie readaptacji, ale jak hotel.
Podsumowując powyższe, należy powiedzieć, że cechą charakteryzującą wszystkie osoby bezdomne jest skomplikowana sytuacja osobista. Osoby bezdomne i zagrożone bezdomnością są obarczone wieloma różnymi problemami natury społecznej, socjalnej, prawnej, zawodowej, ekonomicznej, rodzinnej i zdrowotnej, których nie są w stanie rozwiązać własnym staraniem i wykorzystując swoje zasoby. W tym miejscu należy podkreślić, że pokonanie problemów podopiecznych jest bardzo trudne, a bardzo często nie w pełni możliwe. Nakłady na działania związane z pomocą osobom bezdomnym są zdecydowane za małe, aby radykalnie mogły przyczynić się do przezwyciężenia problemu bezdomności. Z trudem można za ich pomocą zapewnić świadczenia socjalne, warunkujące przetrwanie biologiczne. Tym bardziej brakuje środków na działania profilaktyczne. Należy zauważyć również, że dotychczasowe doświadczenia Stowarzyszenia Pomocy Bliźniemu Mar-Kot w realizacji programu na rzecz osób bezdomnych (w szczególności z kategorii eksmitowanych) pokazują, że proces usamodzielnienia tych osób musi być realizowany na wielu różnych płaszczyznach. Przede wszystkim osoby te wymagają pracy socjalnej, by szczegółowo zdiagnozować ich problemy, a w dalszej konsekwencji przygotować i zrealizować plan pomocowy. Działania pracownika socjalnego muszą być wpierane pracą wychowawczą (o charakterze readaptacyjnym i resocjalizacyjnym) realizowaną przez pedagoga, a także – co bardzo istotne – opiekunów. Jak wskazują nasze obserwacje, doskonale sprawdzają się w roli opiekunów osoby, które same doświadczyły bezdomności i które przez całą dobę przebywają w placówce, a tym samym są w gotowości do podejmowania interwencji w przypadku pojawienia się problemów.
Realizacja programu została zaplanowana na okres 01.01.2013-31.12.2013. Większość działań planowanych do realizacji programu będzie się odbywała w sposób ciągły przez cały okres realizacji zadania. W szczególności tyczy się to działań o charakterze osłonowym. Równolegle w tym samym okresie będzie prowadzona praca socjalna, której celem jest ochrona osób bezdomnych przez degradacją społeczną i wspieranie osób bezdomnych w działaniach mających na celu uzyskanie samodzielności w sensie mieszkaniowym (m.in. poprzez przygotowanie wspólnie z podopiecznym wniosku o przyznanie lokalu socjalnego), a także w sensie materialnym (motywowanie do podejmowanie pracy zarobkowej, dokształcania się i podnoszenia kwalifikacji zawodowych, uzyskiwania uprawnień do świadczeń społecznych np. rent, emerytur, zasiłków stałych itp.) oraz inne działania merytoryczne, w tym pomoc pedagogiczna oraz pomoc opiekunów.
Proponowany przez Stowarzyszenie Pomocy Bliźniemu Mar-Kot program pomocowy został opracowany na bazie wcześniejszych wieloletnich doświadczeń w pracy z osobami bezdomnymi, jak również na podstawie doświadczeń związanych z realizacją zadania pomocowego na rzecz osób bezdomnych eksmitowanych (realizacja rozpoczęła się 01.10.2012, a skończy 31.12.2012) dlatego łączy w sobie elementy osłonowe z pracą socjalną i oddziaływaniami o charakterze readaptacyjnym i resocjalizacyjnym (zarówno w formie pracy pedagogicznej, jak też działań opiekunów), stanowiące bazę dla dalszych działań o charakterze aktywizującym, prowadzącym w konsekwencji do zwiększania poziomu autonomii osób bezdomnych, poprawiającym sposób ich funkcjonowania oraz umożliwiającym rozpoczęcie życia na własny rachunek. Należy podkreślić, że działania Stowarzyszenia Pomocy Bliźniemu Mar-Kot nie ograniczają się wyłącznie do tego typu działań. Poza działaniami zaplanowanymi do zrealizowania w ramach zdania publicznego, Dom dla Ludzi Bezdomnych w Poznaniu realizuje szereg zajęć aktywizujących osoby bezdomne pod względem społecznym i zawodowym. Mieszkańcy mają możliwość skonsultowania się z socjologiem, prowadzone są także zajęcia z doradcą zawodowym, a ponadto mieszkańcy mają możliwość nabycia praktycznych umiejętności związanych z wykonywaniem zawodu pracownika administracyjno-biurowego, jak również dokształcić się w wykonywaniu zawodów budowlanych.
Z wcześniejszych doświadczeń wynika, że osoby bezdomne będące podopiecznymi Domu dla Ludzi Bezdomnych w Poznaniu stosunkowo chętnie korzystają z pomocy pracownika socjalnego, pedagoga, doradcy zawodowego czy socjologa. Pomoc specjalistyczna pozwala osobom bezdomnym przezwyciężyć niektóre własne problemy oraz pokonać trudności. Warunkiem skutecznego udzielenia pomocy jest jednak odpowiedni dobór kadry, ponieważ – o czym była mowa wcześniej – osoby bezdomne bardzo nieufnie podchodzą do osób spoza ich kręgu, co ma związek z negatywnym stereotypem człowieka bezdomnego, funkcjonującym w świadomości społecznej, a co z kolei przekłada się na sposób traktowania osób bezdomnych przez pozostałą część społeczeństwa.

2. Program wspierający powrót osób bezdomnych do społeczności

„Program wspierający powrót osób bezdomnych do społeczności ” Edycja 2013 Cel regionalny nr 1. Działania o charakterze osłonowym zapobiegające degradacji biologicznej i społecznej osób bezdomnych z zastosowaniem standardowych rodzajów i form świadczeń pomocy społecznej. Województwo Wielkopolskie. Program realizaowany w Poznaniu przy ul. Pogodnej 55 Czas realizacji programu: od 01.07.2013 do 31.12.2013
Projekt realizowany w ramach rządowego „Programu wspierającego powrót osób bezdomnych do społeczności” Edycja 2013 jest skierowany do 50 osób bezdomnych (kobiet, mężczyzn, dzieci i rodzin), którym Dom dla Ludzi Bezdomnych zapewni pomoc stacjonarną oraz dodatkowo do 30 osób bezdomnych, które będą mogły liczyć na pomoc doraźną/interwencyjną (w formie m.in. posiłków, dostępu do infrastruktury sanitarnej, pracy socjalnej).
Podopieczni Domu dla Ludzi Bezdomnych są grupą osób szczególnie narażoną na wykluczenie społeczne. Osoby te borykają się z wieloma złożonymi problemami natury prawnej, społecznej, socjalnej, zdrowotnej. Wielu podopiecznych, zanim zdecydowało się na zamieszkanie w placówce, znajdowało się w szczególnie trudnej sytuacji, jaka jest charakterystyczna dla osób zamieszkujących w miejscach do tego nieprzeznaczonych, w antyhigienicznych warunkach, w narażeniu na skrajnie niskie temperatury. Z uwagi na częsty w grupie osób bezdomnych brak uprawnień do ubezpieczenia zdrowotnego, wielu naszych podopiecznych przez długie okresy swojego życia było praktycznie pozbawionych dostępu do pomocy medycznej. W grupie podopiecznych placówki liczną reprezentację mają osoby głęboko uzależnione od alkoholu. W problem alkoholowy uwikłanych jest również wiele kobiet bezdomnych zamieszkujących w Domu dla Ludzi Bezdomnych, jednak w ich przypadku najczęściej diagnozujemy współuzależnienie związane z wieloletnim życiem z mężem/partnerem uzależnionym od alkoholu lub wychowywaniem się w rodzinie z problemem alkoholowym.
Osoby, które wezmą udział w działaniach zaplanowanych do realizacji w ramach projektu charakteryzują się niskim poziomem motywacji do zmiany stylu życia, są roszczeniowe i nastawione na zrzucanie z siebie odpowiedzialności za własne życie na inne osoby i instytucje. Podopieczni Stowarzyszenia Pomocy Bliźniemu Mar-Kot zaliczają się do kategorii osób biernych, nie mają pomysłu na szukanie rozwiązań własnej trudnej sytuacji życiowej.
W placówce znajdują schronienie różne kategorie osób bezdomnych. Wśród podopiecznych są zarówno osoby zmotywowane do działania na rzecz poprawy własnej trudnej sytuacji życiowej, jak również osoby korzystające z pomocy wyłącznie w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia. Odmiennie prezentuje się sposób funkcjonowania obu tych grup. I tak osoby zmotywowane, z założenia decydują się na pobyt długotrwały. W czasie pobytu w placówce stosują się do regulaminu oraz aktywnie uczestniczą w działaniach, których celem ma być uzyskanie poprawy własnej sytuacji życiowej. Osoby z tej kategorii chętnie angażują się w życie ośrodka, współpracują z kadrą. Osoby bezdomne z drugiej kategorii podopiecznych prezentują postawę roszczeniową, niechętnie podejmują działania proponowane przez kadrę, a także znacznie częściej łamią regulamin ośrodka, w szczególności w zakresie obowiązku przestrzegania abstynencji alkoholowej. Można także zauważyć u nich lekceważący stosunek do norm społecznych. Ta kategoria podopiecznych placówki, z założenia, jest zainteresowana pobytem w placówce wyłącznie w okresie jesienno-zimowym.
Roszczeniowe i agresywne postawy są typowe dla tzw. „dworcowych” bezdomnych. W tej kategorii osób bardzo widoczny jest absolutny brak zaufania do wszelkich instytucji. Ludzie z tej grupy doświadczyli wcześniej wiele razy złego traktowania ze strony urzędników (w tym przez pracowników socjalnych), wielokrotnie odmówiono im pomocy, oskarżano ich o spowodowanie własnej trudnej sytuacji. Są nieufne, przez co trudniej diagnozować ich potrzeby, a tym samym udzielić skutecznej pomocy.
Z pomocy doraźnej będą mogły skorzystać osoby bezdomne, które nie chcą zamieszkiwać w ośrodku, jednak wymagają pomocy pozwalającej na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych. Ta forma pomocy jest kierowana głównie do bezdomnych zamieszkujących w ogródkach działkowych oraz w innych miejscach do tego nieprzeznaczonych.
Cechą wspólną wszystkich osób bezdomnych korzystających z pomocy placówki jest skomplikowana sytuacja osobista. Osoby bezdomne i zagrożone bezdomnością są obarczone wieloma różnymi problemami natury społecznej, socjalnej, prawnej, zawodowej, ekonomicznej, rodzinnej i zdrowotnej, których nie są w stanie rozwiązać własnym staraniem i wykorzystując swoje zasoby.
Realizacja programu została zaplanowana na okres 01.07.2013-31.12.2013. Wszystkie działania zaplanowane w ramach realizacji programu, będą się odbywały w sposób ciągły przez cały okres realizacji zadania. W szczególności tyczy się to działań o charakterze osłonowy. Równocześnie z działaniami osłonowymi będzie prowadzona praca socjalna, której celem jest ochrona osób bezdomnych przed degradacją społeczną oraz tworzenie warunków do społecznej inkluzji osób bezdomnych objętych pomocą Domu dla Ludzi Bezdomnych w Poznaniu.
Proponowany przez Stowarzyszenie Pomocy Bliźniemu Mar-Kot program pomocowy został opracowany na bazie wcześniejszych wieloletnich doświadczeń w pracy z osobami bezdomnymi. Program ten opiera się również na doświadczeniu uzyskanym podczas realizacji zadania na rzecz osób bezdomnych współfinansowanego ze środków Miasta Poznania (program jest realizowany w sposób ciągły od października 2011r. – obecnie jest realizowana trzecia edycja programu).
Planowane przez Stowarzyszenie Pomocy Bliźniemu Mar-Kot działanie na rzecz osób bezdomnych, łączy w sobie elementy osłonowe z pracą socjalną, stanowiącą bazę dla dalszych działań o charakterze aktywizującym, prowadzącym w konsekwencji do zwiększania poziomu autonomii osób bezdomnych, poprawiającym sposób ich funkcjonowania oraz umożliwiającym rozpoczęcie życia na własny rachunek. W programie uwzględnione zostały wyłącznie elementy umożliwiające realizację celu nr 1, choć zakres działalności placówki jest znacznie szerszy, a głównym celem jej działania jest aktywizacja osób bezdomnych oraz tworzenie warunków do usamodzielnienia i wychodzenia z bezdomności. Dom dla Ludzi Bezdomnych w Poznaniu realizuje szereg zajęć aktywizujących osoby bezdomne pod względem społecznym i zawodowym. Mieszkańcy mają możliwość skonsultowania się z socjologiem i pedagogiem w kwestii rozwiązywania własnych problemów, prowadzone są także zajęcia z doradcą zawodowym, a ponadto mieszkańcy mają możliwość nabycia praktycznych umiejętności związanych z wykonywaniem zawodu pracownika administracyjno-biurowego, jak również dokształcić się w wykonywaniu zawodów budowlanych. Podopieczni uczą się również prowadzenia gospodarstwa domowego (w tym utrzymania porządku, dbałości o higienę, kształtowania właściwych relacji interpersonalnych oraz regulowania własnych spraw życiowych). Dodatkowo mieszkańcy przebywający w placówce wraz z małoletnimi dziećmi, są wspierani w procesie wychowawczym oraz otoczeni pomocą mającą na celu kształtowanie wartości rodzinnych i budowanie więzi z dziećmi.
Z wcześniejszych doświadczeń wynika, że osoby bezdomne będące podopiecznymi Domu dla Ludzi Bezdomnych w Poznaniu, w krótkim czasie po zamieszkaniu w placówce zaczynają chętnie korzystać z pomocy personelu zatrudnionego w ośrodku, w szczególności z pomocy pracownika socjalnego, który udziela im informacji na temat należnych świadczeń określonych Ustawą o pomocy społecznej, a także pomaga w przygotowaniu różnych pism i wniosków. Pracownik socjalny, wspólnie z podopiecznymi planuje i wspiera realizację działań zmierzających do poprawy ich sytuacji osobistej. Ponadto pracownik socjalny motywuje do zwiększenia poziomu aktywności, której ostatecznym celem ma być uzyskanie samodzielności przez mieszkańców placówki.
W ramach programu będą realizowane dwa rodzaje działań:
  • przeciwdziałające degradacji biologicznej,
  • przeciwdziałające degradacji społecznej.
Do działań przeciwdziałających degradacji biologicznej należy zaliczyć wszelkie świadczenia socjalne, w szczególności zapewnienie schronienia, odpowiedniego wyżywienia, zapewnienie miejsca do dokonywania czynności higienicznych, zaopatrywanie podopiecznych w środki czystości, środki higieniczne, opatrunkowe i dezynfekujące, dostarczanie odzieży, obuwia i bielizny odpowiednich do pory roku i indywidualnych właściwości osobom tego pozbawionym. Działaniem przeciwdziałającym degradacji społecznej jest praca socjalna, która pozwala na uświadomienie podopiecznym ich praw wynikających przede wszystkim z zapisów Ustawy o pomocy społecznej. Dzięki realizacji pracy socjalnej podopieczni uzyskują pomoc w pokonywaniu barier związanych z egzekwowaniem własnych praw, dowiadują się, jakie narzędzia mogą wykorzystywać w celu poprawy własnej sytuacji, a także są zachęcani do aktywności w różnych sferach życia społecznego, w tym w sferze zawodowej. Praca socjalna ma na celu pobudzanie osób bezdomnych do samodzielnego poszukiwania rozwiązań w przypadku pojawiających się problemów natury osobistej lub rodzinnej. Ma także prowadzić do odkrywania własnych mocnych stron oraz budować poczucie własnej wartości podopiecznych.
Należy podkreślić, że pomoc osobom bezdomnym świadczona przez Dom dla Ludzi Bezdomnych nie ogranicza się wyłącznie do opisanych powyżej dziedzin. Naszym działaniom przyświeca szerszy cel, zgodnie z którym osoby bezdomne należy przywracać do życia w społeczeństwie i w miarę możliwości, przeciwdziałać rozszerzaniu się zakresu zjawiska bezdomności. Tak więc nasze działania mają zaktywizować osoby bezdomne i mobilizować je do możliwie najszerszego udziału w życiu społecznym (nawet jeśli zamieszkują w placówce). Nie można jednak zapomnieć o tym, że bazą tych działań zawsze będzie zapewnienie świadczeń socjalnych na odpowiednim poziomie oraz praca socjalna. Dopiero zaspokojenie potrzeb niższego rzędu daje impuls do zwiększenia poziomu aspiracji i dążenia do zaspokajania potrzeb wyższych.
Realizacja programu wymaga zatrudnienia odpowiednio przygotowanego pod względem merytorycznym i etycznym personelu. Ważne jest, by osoby działające na rzecz ludzi bezdomnych posiadały nie tylko wiedzę naukową dotyczącą problematyki bezdomności, ale również doświadczenie w pracy z osobami bezdomnymi. Istotny jest tu także osobisty stosunek kadry do ludzi bezdomnych: otwartość, gotowość do współpracy, życzliwość, takt i empatia. Dobra relacja jest podstawą udanej współpracy oraz sukcesów w rozwiązywaniu problemów osób korzystających z pomocy placówki.
W sposób ciągły będzie również prowadzona koordynacja realizacji projektu oraz obsługa księgowa. Po zakończeniu realizacji zadania, zostanie przygotowane sprawozdanie merytoryczne i finansowe, które będzie przekazane do MPiPS w terminie określonym w umowie.
  1. Opis potrzeb wskazujących na konieczność wykonania zadania publicznego, opis ich przyczyn oraz skutków
Problem bezdomności w Polsce nie pojawił się wraz z upadkiem systemu komunistycznego i wbrew obiegowym opiniom, nie jest immanentną cechą gospodarski kapitalistycznej. Również w PRL-u istniał problem bezdomności oraz żyli ludzie bezdomni, choć ich liczebność była znacznie mniejsza niż ma to miejsce obecnie.
Przebudowa systemu polityczno-gospodarczego w Polsce po roku 1989 miała niezaprzeczalny wpływ na ukształtowanie stosunków społecznych oraz przyczyniła się do powstania, w obrębie społeczeństwa polskiego, znaczących różnic w dochodach, a tym samym w dostępie do różnych dóbr. Mieszkanie przestało być prawem Polaków, a stało się towarem. Równocześnie z urynkowieniem budownictwa mieszkaniowego, które pociągnęło za sobą znaczący wzrost cen mieszkań, w sposób istotny zmniejszył się udział państwa polskiego w kształtowaniu polityki mieszkaniowej poprzez budowę tanich lokali socjalnych i komunalnych, dostępnych dla każdego obywatela. Równolegle z prywatyzacją przedsiębiorstw, prywatyzowane były także lokale mieszkalne należące do zakładów pracy, w których zamieszkiwali wcześniejsi pracownicy tych zakładów. Działo się to zarówno w Państwowych Gospodarstwach Rolnych, jak też w licznych okręgach przemysłowych, które wcześniej gwarantowały swoim pracownikom możliwość zamieszkiwania w hotelach robotniczych oraz mieszkaniach służbowych.
Prywatyzacja przedsiębiorstw i masowa likwidacja nierentownych zakładów pracy stała się przyczyną powstania, nowego w powojennej Polsce, problemu bezrobocia. Osoby tracące pracę nie mogły znaleźć innego zatrudnienia, a tym samym były stopniowo wykluczane z dostępu do kolejnych sfer życia społecznego. Nie były już w stanie samodzielnie zaspokajać swoich potrzeb, a państwo nie wytworzyło jeszcze mechanizmów pozwalających na ponowną integrację tych osób ze społeczeństwem. Wolność polityczna dla znacznej części społeczeństwa polskiego oznaczała życie bez pracy, bez zabezpieczenia finansowego, bez pomocy państwa, czyli życie marginesie społeczeństwa. To właśnie bezrobocie było pierwotną przyczyną bezdomności. Nie zarabiając, nie można było bowiem opłacić czynszu za mieszkanie. Przebudowie ustroju polityczno-gospodarczego nie towarzyszyły równie szybkie zmiany w zakresie tworzenia systemu zabezpieczenia społecznego. Ludzie zwolnieni z pracy tracili możliwość zamieszkiwania w sprywatyzowanych lokalach. Tylko nieliczni potrafili odnaleźć się w nowej rzeczywistości ekonomicznej. Większość bądź wracała do rodzin, bądź też zasilała szeregi bezdomnych.
Problem mieszkaniowy w Polsce istniał na długo przed transformacją ustrojową. Pomimo upływu wielu lat, gospodarka mieszkaniowa – jak podaje portal Gazeta.pl – nadal stoi na krawędzi zapaści. Z przeprowadzonego Narodowego Spisu Powszechnego zrealizowanego w 2002 roku wynika, że ponad 1/3 ludności Polski mieszka w złych lub bardzo złych warunkach. Aż 3,2 mln gospodarstw domowych jest pozbawionych możliwości samodzielnego zamieszkiwania. Jeszcze więcej, bo 6,5 mln osób mieszka w warunkach substandardowych, tzn. bez kanalizacji, wodociągu, w starych i zdewastowanych budynkach, na zbyt małym metrażu przypadającym na osobę. Zgodnie z danymi GUS-u, od czasu przeprowadzenia Narodowego Spisu Powszechnego w 2002 roku, sytuacja na rynku mieszkaniowym nie zmieniła się. Warto zauważyć, że sytuacja mieszkaniowa wiąże się nierozerwalnie z poziomem bezdomności. Deficyt mieszkań „winduje” ceny kupna i wynajmu lokali mieszkalnych do poziomu, który jest nieosiągalny dla znacznej części społeczeństwa. Tym samym powoduje utrzymywanie się wysokiego wskaźnika bezdomności i zamyka drogi do ponownej integracji osobom, które z różnych przyczyn doświadczyły bezdomności.
Jak pokazują losy osób bezdomnych, wiele rozwiązań prawnych stoi na przeszkodzie tworzenia dróg do ponownej asymilacji osób bezdomnych ze społeczeństwem, a brak dostępu do tanich lokali mieszkalnych, praktycznie skazuje osoby bezdomne na życie poza głównym nurtem społecznym.
Choć od czasu znacznego wzrostu poziomu bezdomności oraz zagrożenia bezdomnością, ujawnionych w wyniku transformacji ustrojowej upłynęło wiele lat, nadal nie stworzono spójnych definicji bezdomnego i bezdomności. Brak takich definicji przekłada się na trudności w określeniu liczebności populacji bezdomnych, jak też uniemożliwia rzetelne scharakteryzowanie tej kategorii osób – również w kontekście ich potrzeb i oczekiwań, a zatem stoi na przeszkodzie w projektowaniu skutecznych działań zmierzających do umożliwienia osobom bezdomnym powrotu do społeczeństwa. Zgodnie z art. 6 ust. 8 Ustawy o pomocy społecznej, „Osoba bezdomna to osoba niezamieszkującą w lokalu mieszkalnym w rozumieniu przepisów o ochronie praw lokatorów i mieszkaniowym zasobie gminy i niezameldowaną na pobyt stały, w rozumieniu przepisów o ewidencji ludności i dowodach osobistych, a także osobę niezamieszkującą w lokalu mieszkalnym i zameldowaną na pobyt stały w lokalu, w którym nie ma możliwości zamieszkania”. Nieco zbliżone do ustawowej definicji jest stanowisko A. Przymeńskiego, który mówi, że bezdomnym jest osoba nie mająca możliwości zamieszkiwania w lokalu mieszkalnym (nawet jeśli posiada tytuł prawny do lokalu) oraz A. Duracz-Walczak, która wskazuje na czasowy lub trwały brak schronienia spełniającego minimalne warunki pozwalające uznać je za pomieszczenie mieszkalne.
Z punktu widzenia niektórych przedstawicieli organizacji społecznych i kościelnych, zajmujących się pomocą osobom bezdomnym, a także świata nauki, problem bezdomności jest rozumiany w inny sposób niż zaprezentowano powyżej. Matka Teresa z Kalkuty utożsamiała bezdomność z brakiem schronienia, brakiem osób, które można nazwać bliskimi, nieuleczalną chorobą wywołaną psychicznym urazem, sytuacją powodującą wyniszczenie organizmu niczym wirus, odbierającą wolę przetrwania i pragnienia zmiany na lepsze. M. Pisarska mówiła o bezdomnych jako o osobach nie posiadających własnego mieszkania o specyficznych predyspozycjach (wybór pewnego sposobu życia w imię wolności – typ „tułacza”).
Prawdopodobniej najszerszą charakterystykę problemu bezdomności zaprezentowała międzynarodowa organizacja FEANTSA. Definicja ETHOS (Europejska Typologia Bezdomności i Wykluczenia Mieszkaniowego) wyróżnia trzy domeny konstytuujące DOM: fizyczną (przestrzeń chroniąca przed niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi, schronienie); społeczną (miejsce dające poczucie bezpieczeństwa, w którym można zachować prywatność oraz czerpać satysfakcję z relacji interpersonalnych); prawną (fakt posiadania tytułu prawnego do miejsca chroniącego przed niekorzystnymi warunkami oraz umożliwiającego budowane więzi społecznych). W ujęciu FEANTSy brak dostępu do którejkolwiek z domen należy rozumieć jako bezdomność.
Cechą wspólną wszystkich powyższych sposobów definiowania bezdomności i bezdomnych jest utożsamienie bezdomności z brakiem mieszkania. Pozostałe aspekty, ujmowane w ramy określające zjawisko bezdomności, znacznie różnią się w zaprezentowanych powyżej perspektywach i kładą akcent bądź to na cechy indywidualne, rodzinne czy też systemowe.
Rozpatrując kwestie związane z bezdomnością, nie sposób nie odnieść się do przyczyn powstawania tego problemu. Wciąż brakuje jednoznacznego stanowiska, jakie czynniki przyczyniają się do powstawania bezdomności. Ks. J. Śledzianowski przyczyn bezdomności upatruje w zmianach społeczno-gospodarczych okresu transformacji ustrojowej, które spowodowały zubożenie wielu warstw społeczeństwa, możliwości wymeldowania ludzi z pobytu stałego „donikąd” na podstawie ustawy, dysfunkcjonalności rodziny pochodzenia, niezaspokojania w dzieciństwie ważnych potrzeb, wychowywaniu się w rodzinie niepełnej, rozbitej, rekonstruowanej, zastępczej, patologicznej. Na czynniki rodzinne zwracają uwagę B. Bartosz i E. Błażej, zdaniem których przyczyn bezdomności należy upatrywać w rozwodach, trwałym rozpadzie więzi rodzinnych (formalnych i nieformalnych), odrzuceniu i brak opieki ze strony osób najbliższych. Inne przyczyny wskazuje natomiast B. Paleczny. W jego opinii utrata pracy jest równoznaczna wchodzenia w stan bezdomności, a sama bezdomność, wbrew obiegowym opiniom, nie jest tożsama z brakiem umiejętności wykorzystania szans i możliwości. Na istnienie wielu zróżnicowanych przyczyn bezdomności wskazuje M. Porowski, który uważa, że do powstawania zjawiska bezdomności przyczyniają się: recesja gospodarcza, wysokie bezrobocie, ubożenie społeczeństwa, niewłaściwie zaprojektowana polityka mieszkaniowa, kryzys budownictwa komunalnego, kurczenie się zasobów lokalowych należących do samorządów, wzrost cen mieszkań, zmniejszenie nakładów na pomoc społeczną, obniżenie poziomu życia ludzi biednych, deficyty w obszarze instytucjonalnych form pomocy, niewłaściwa polityka wobec osób opuszczających domy dziecka, ośrodki szkolno-wychowawcze, zakłady poprawcze i zakłady karne. Wskazany powyżej katalog przyczyn bezdomności uzupełnia A. Duracz-Walczak, która mówi m.in. o przyczynach dotyczących kobiet, w tym matek z dziećmi takich jak prostytucja, alkoholizm i zaburzenia psychiczne męża/partnera (znęcanie się nad rodziną) oraz o przyczynach natury psychologicznej, które rozumie jako świadomy wybór odmiennego systemu wartości.
W kontekście ekonomicznym charakteryzuje przyczyny bezdomności aktywnie działająca na rzecz przeciwdziałania eksmisjom alterglobalistka J. Erbel. W jej opinii przyczyn bezdomności należy upatrywać w egzekucji wyroków eksmisyjnych. J. Erbel wskazuje ponadto na istnienie nowej „twarzy” bezdomności związanej z deregulacją czynszów (na opłacanie czynszu nie stać obecnie wielu osób pracujących) oraz chciwością nowych zarządów kamienic (bardzie opłaca się wynająć lokal na cele komercyjne niż na cele mieszkalne).
Podsumowując powyższe rozważania warto posłużyć się rozróżnieniem przyjętym przez A. Przymeńskiego, który jest zdania, że bezdomność nigdy nie jest efektem pojedynczego czynnika, ale wynikiem wielu życiowych porażek, zmarnowanych szans, sytuacji kryzysowych i konfliktowych, złego stanu zdrowia i ubóstwa. Przyczyny bezdomności w przypadku poszczególnych osób przeplatają się i wzajemnie wzmacniają. Przymeński uważa również, że czynników, które spowodowały bezdomność nie należy traktować odrębnie oraz, że brakuje dowodów, że którakolwiek z przyczyn bezdomności jest warunkiem koniecznym lub wystarczającym do wejścia w stan bezdomności. Udaje się co najwyżej wskazać jakiś problem dominujący
Wskazanie tak wielu, niekiedy skrajnie rozbieżnych przyczyn bezdomności świadczy o wyjątkowej złożoności problemu. Tym trudniej jest planować działania mogące przynieść realne korzyści osobom bezdomnym oraz ograniczać zakres tego problemu.
Problem z właściwym scharakteryzowaniem problemu bezdomności oraz populacji osób bezdomnych zaczyna się już na etapie szacowania liczby osób bezdomnych. Różne źródła danych podają, że w Polsce żyje od kilkunastu do kilkuset tysięcy bezdomnych.
18 000                     na podstawie informacji od placówek pomocy społecznej
58 724                     na podstawie danych Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej Rady Naczelnej w Warszawie
40 000-80 000          na podstawie „Informacji w sprawie działań pomocy społecznej”
50 000-70 000          wg S. Słowika (na podstawie danych GUS-u – opracowanie z 2008r.) – autor odniósł się do liczebności populacji osób bezdomnych sensu stricto.
20 000-30 000          Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej (2010r.).
300 000-500 000       Organizacje pozarządowe (dane z raportu Bezdomność w Polsce; 2010r.).
18 227                     MPiPS – zgodnie z badaniem przeprowadzonym w nocy z 15 na 16.12.2009r.
20 960                     MPiPS – zgodnie z badaniem przeprowadzonym w nocy z 26 na 27.01.2010r.
24 000-45 000          A. Przymeński.
W nocy z 7 na 8 lutego 2013r. zostało po raz kolejny przeprowadzone badanie liczebności populacji bezdomnych na zlecenie Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Raport z tego badania nie został jeszcze opracowany, jednak już teraz można powiedzieć, że badanie to nie da odpowiedzi na pytanie o liczebność tej kategorii osób (ponownie badaniem zostały objęte wyłącznie osoby już znane służbom społecznym), ani też nie pozwoli stworzyć profilu osób bezdomnych. Tym bardziej nie odpowie, co należy zrobić, by osoby bezdomne miały realną szansę na wyjście z bezdomności.
Polska bezdomność nie jest z pewnością problemem przejściowym. System pomocowy opiera się w głównej mierze na działaniach interwencyjnych, realizowanych przede wszystkim przez organizacje pozarządowe. Równocześnie brakuje weryfikowalnego rejestru placówek dla osób bezdomnych i nadal nie zostały wprowadzone standardy obowiązujące w takich jednostkach, a zatem nie ma możliwości kontrolowania oraz egzekwowania odpowiedniej jakości świadczonych usług. Brak standardów oraz szczegółowego rozpoznania zakresu i jakości świadczonych usług przez placówki działające w obszarze pomocy osobom i rodzinom bezdomnym jest zaskakujący, biorąc pod uwagę liczbę takich jednostek oraz liczbę osób, którym udzielają pomocy.
Próby stworzenia jednolitych standardów podjęło Pomorskie Forum na Rzecz Wychodzenia z Bezdomności. Standaryzacja pomocy instytucjonalnej autorstwa Ewy Szczypior, zaproponowana przez Pomorskie Forum na Rzecz Wychodzenia z Bezdomności jest „wystandaryzowanym i zhierarchizowanym (systemem drabinkowym) modelem wsparcia osób bezdomnych w zakresie pomocy instytucjonalnej, dotyczącym placówek dla osób bezdomnych, w postaci udzielania schronienia  mieszkalnictwa, uwzględniającym warunki organizowania i funkcjonowania takich obiektów. Najniższym szczeblem w hierarchii mają być ogrzewalnie, następnie noclegownie, schroniska, domy dla bezdomnych oraz mieszkalnictwo wspierane. Choć standardy te zostały opracowane już w 2007 roku, wciąż nie doczekaliśmy się ich wdrożenia.
Problem bezdomności jest pomijany w debacie publicznej. Wyjątkiem jest okres zimowy, kiedy o bezdomnych „przypominają sobie” media. Zwłaszcza, gdy pojawią się informacje o kolejnych osobach zmarłych z wyziębienia.
Nie ma wątpliwości, że bezdomność stanowi najwyższy stopień wykluczenia społecznego. Istotne jest, że historie osób bezdomnych jasno pokazują, że doświadczają oni więcej niż jednego problemu życiowego, przez co głębokość ich wykluczenia, jak również potencjalna trwałość tego stanu są szczególnie duże. Im poziom wykluczenia większy, tym trudniej skutecznie zrealizować działania mające na celu społeczną inkluzję osób bezdomnych.
Większość osób bezdomnych nie jest w stanie samodzielnie zaspokoić swoich życiowych potrzeb i to już na poziomie biologicznym. Często odmawia się im pomocy medycznej i dostępu do programów profilaktyki zdrowotnej. Dzieje się tak nawet wtedy, gdy posiadają ubezpieczenie zdrowotne. Z powodu negatywnego stereotypu osoby bezdomnej, ta kategoria ludzi doświadcza licznych przejawów dyskryminacji – na rynku pracy, edukacyjnym, usług medycznych. Również system pomocy społecznej traktuje osoby bezdomne ze szczególnym okrucieństwem, narzucając im rozwiązania stojące w sprzeczności z ich oczekiwaniami i potrzebami, a często wręcz szkodliwe (jak w przypadku przymusowego rozdzielenia rodzin eksmitowanych z wcześniej zajmowanych lokali i umieszczaniu członków jednej rodziny w różnych placówkach, co jest związane z tendencją do tworzenia jednostek specjalizujących się w niesieniu pomocy wąskim kategoriom osób bezdomnych, np. wyłącznie mężczyznom w wieku produkcyjnym, bądź samotnym matkom z dziećmi; rzadkością są ośrodki udzielające schronienia rodzinom pełnym).
Trudności doświadczane przez ludzi bezdomnych są w wielu przypadkach wadą systemową, a nie przejawem braku zaangażowania. Bierność i apatia niektórych bezdomnych są spowodowane wcześniejszymi porażkami na polu przezwyciężania własnych problemów, wytwarzającymi poczucie bezsensu starań. Długotrwałe pozostawanie w stanie bezdomności zwiększa dystans do normalnie funkcjonującego społeczeństwa, sprawia, że osobie bezdomnej coraz trudniej przychodzi rozumienie uwarunkowań społecznych oraz nawiązywanie trwałych i prawidłowych relacji z osobami spoza problemu. Cele i aspiracje społeczeństwa globalnego stają się obce, ich miejsce zajmuje system wartości charakterystyczny dla populacji osób bezdomnych. Im dłużej dana osoba pozostaje w stanie bezdomności, tym większego poziomu wykluczenia społecznego doświadcza. Tym trudniej takiej osobie odnaleźć drogę „do domu”.
Scharakteryzowanie populacji osób bezdomnych nastręcza wielu trudności, co wiąże się, jak już wcześniej napisano, z brakiem możliwości dotarcia do wszystkich osób bezdomnych, gdyż część tej kategorii pozostaje poza wszelką ewidencją. Badania populacji bezdomnych prowadzone są ponadto wg różnych metodologii. Nie zawsze ich wyniki udaje się ze sobą porównywać.
Próbę scharakteryzowania populacji osób bezdomnych podjęła A. Duracz-Walczak, tworząc obraz struktury demograficzno-społecznej tej kategorii osób. Autorka podaje, że w zbiorowości bezdomnych dominują mężczyźni. Stanowią oni ponad 80% populacji. W grupie bezdomnych mężczyzn są zarówno osoby wymeldowane donikąd przez rodziców czy byłe żony, jak też osoby starsze, zniedołężniałe, chore, których rodziny się wyrzekły i którymi nie chcą lub nie mogą już się opiekować. Znaczna część bezdomnych mężczyzn ma za sobą pobyt w zakładzie karnym. Niewielki odsetek bezdomnych mężczyzn swoją bezdomność dzieli z całą rodziną.
Kobiety są zdecydowanie mniej licznie reprezentowane w populacji bezdomnych. W grupie tej dominują ofiary konfliktów rodzinnych i przemocy domowej ze strony męża/partnera życiowego. Z reguły to właśnie mężczyźni, z którymi bezdomne kobiety tworzyły związek, posiadają tytuł prawny do lokalu mieszkalnego. Bezdomność kobiet jest w większości przypadków związana z bezdomnością ich dzieci. Do ośrodków zgłaszają się głównie kobiety ciężarne oraz matki z dziećmi z rodzin obarczonych różnymi patologiami.
Zbiorowość bezdomnych obejmuje również osoby starsze i przewlekle chore obu płci, często samotne lub odrzucone przez rodzinę. Zdarza się, że po odbyciu hospitalizacji, nie mają dokąd wracać, więc są umieszczane w schroniskach dla bezdomnych.
Duracz-Walczak stwierdza, że w populacji osób bezdomnych dominują osoby w średnim wieku. Znacznie mniejsza jest liczba osób starszych. Najmniej liczna jest bezdomna młodzież do 18 roku życia (z wyjątkiem dzieci przebywających pod opieką swoich matek). Młodzież przebywająca w ośrodkach dla bezdomnych wychowywała się w dużej części w placówkach opiekuńczo-wychowawczych i po ukończeniu pełnoletniości została pozostawiona bez żadnego zabezpieczenia.
Osoby bezdomne charakteryzują się niskim poziomem wykształcenia. Tylko co trzeci bezdomny ma ukończoną przynajmniej szkołę zawodową. Pewna część bezdomnych posiada wykształcenie średnie. Sporadycznie zdarzają się osoby z wyższym wykształceniem.
Statystyczny obraz bezdomnego nie zgada się z rozpowszechnionym stereotypem osób bezdomnych, obarczanych przez dużą część społeczeństwa winą za pozostawanie w stanie bezdomności, postrzeganych jako „lumpy”, „menele”, „kloszardzi”. Stereotyp ten został utrwalony w świadomości społecznej, ponieważ tak właśnie bezdomnych pokazują media i właśnie takich bezdomnych najłatwiej jest dostrzec na dworcach i w innych miejscach publicznych. Bezdomni zamieszkujący w ośrodkach nie odróżniają się wyglądem od reszty społeczeństwa, nie są zatem identyfikowani jako bezdomni.
Anna Duracz-Walczak twierdzi również, że pomiędzy bezdomnością a innymi problemami (takimi jak: alkoholizm, narkomania, prostytucja, karalność) występuje sprzężenie zwrotne. Im dłużej trwa okres bezdomności, tym zagrożenie degradacją psychospołeczną jest większe. Równocześnie wraz ze wzrostem poziomu degradacji psychospołecznej, rośnie zagrożenie bezdomnością. Wiele osób bezdomnych boryka się z licznymi problemami, degradującymi ich osobowość i utrudniającymi wyjście z bezdomności. Wreszcie osoby bezdomne charakteryzują się niskim poziomem umiejętności przezwyciężania trudności życiowych.
Osoby bezdomne są również bardzo biedne. Żyją w ubóstwie. Nawet ci bezdomni, którzy podejmują pracę, przeważnie osiągają dochody w wysokości nie dającej gwarancji zaspokojenia nawet podstawowych potrzeb życiowych. Są dyskryminowani na rynku pracy, oferuje się im przede wszystkim pracę „na czarno” za stawkę znacznie niższą od stawki etatowych pracowników. Osoby bezdomne bardzo często w ogóle nie są w stanie podjąć żadnej pracy z powodu braku zameldowania, są więc zdane na korzystanie z zasiłków pomocy społecznej lub inne sposoby zdobywania środków do życia, takie jak dokonywanie przestępstw, zbieranie złomu, czy żebranie. Zajęcia te degradują ich osobowość, utrwalając stan bezdomności. Dochód osób bezdomnych rzadko pochodzi z pracy zarobkowej. Utrzymują się oni głównie z rent, emerytur, zasiłków z pomocy społecznej, alimentów, które otrzymują matki wychowujące dzieci, a także dochodów z pracy „na czarno”, zbieractwa złomu, żebractwa, kradzieży i prostytucji.
Bezdomność jest zjawiskiem wielowymiarowym. Ma wiele „twarzy”. Badacze zjawiska próbują ujmować je w kategorie. K. Wierzbicka dzieli bezdomność na ukrytą (warunki zamieszkania odbiegają od przeciętnych i akceptowanych w danym społeczeństwie) oraz jawną lub inaczej rzeczywistą (będącą ekstremalną formą bezdomności, równoznaczną z zamieszkiwaniem na ulicy, faktycznym brakiem dachu nad głową oraz realnym zagrożeniem bytu biologicznego). M. Porowski natomiast dzieli bezdomność na bezdomność sensu stricto (tożsamą z brakiem schronienia, rzeczywistą lub pozorną akceptacją takiego stanu rzeczy, nawarstwieniem problemów psychosomatycznych i dewiacji) oraz bezdomność sensu largo/utajoną/społeczną (oznaczającą niewłaściwy standard mieszkania, brak warunków do higienicznego trybu życia i dbałości o zdrowie, brak możliwości zapewnienia właściwego rozwoju dzieciom). Inni badacze zjawiska bezdomności wskazali dodatkowe kategorie bezdomności, wśród których należy wymienić bezdomność w sensie ścisłym/absolutną, ukrytą i przejściową (T. Kamiński), bezdomność potencjalną, schroniskową, pozaschroniskową, długotrwałą, tymczasową/przejściową, frykcyjną, płytką, głęboką (A. Przymeński).
Dyskusyjna pozostaje kwestia wyróżnienia kategorii osób bezdomnych z wyboru i bezdomnych z konieczności. Takie rozróżnienia wprowadziła M. Pisarska oraz inni badacze (m.in. B. Bartosz, E. Błażej, A. Przymeński, A. Duracz-Walczak, M. Porowski).
Z wyróżnieniem kategorii osób bezdomnych z wyboru nie zgadza się A. Pindral, który w swojej pracy doktorskiej stwierdził, że termin bezdomność z wyboru powinien być zmieniony na inny – np. bezdomność utrwalona. Zdaniem A. Pindrala, stosowanie terminu bezdomność z wyboru utrwala bowiem negatywny stereotyp osoby bezdomnej, jako osoby obiektywnie wybierającej taki los. Autor przytaczając rozważania A. Przymeńskiego stwierdza, że „mówienie o bezdomności z wyboru wyraźnie sugeruje opinii publicznej, że bezdomność jest dla kogoś preferowanym stylem życia, pewnego rodzaju wartością. Może to uzasadniać odmówienia im pomocy, a nawet agresję przeciw nim”.
Do opisu problemu bezdomności, M. Jaździkowski posłużył się pojęciem tzw. syndromu bezdomności, który uwzględnia znaczenie czasu w procesie utrwalania bezdomności. Według Jaździkowskiego, termin pozwala zidentyfikować przemiany dokonujące się w ludziach bezdomnych pod wpływem okresu trwania bezdomności. Stawanie się bezdomnym należy traktować jako pewne kontinuum, czy swoisty proces. Utrata mieszkania to jedynie wstęp inicjujący dalszą transformację w sposobie funkcjonowania osób bezdomnych, wywierającym wpływ na wszystkie lub prawie wszystkie sfery życia. Jaździkowski wyróżnił następujące fazy bezdomności:
Faza wstępna (0-2 lata)
  • Brak identyfikacji ze zbiorowością osób bezdomnych.
  • Zaprzeczanie własnej bezdomności i utrzymywanie więzi z rodziną.
  • Unikanie korzystania z pomocy schronisk i noclegowni.
  • Wiara, że bezdomność jest sytuacją przejściową oraz, że powrót do normalnego życia jest możliwy.
Faza ostrzegawcza (2-4 lata)
  • Dalsze zaprzeczanie własnej bezdomności.
  • Podtrzymywanie iluzji, że istnieje możliwość powrotu do dawnego miejsca zamieszkania.
  • Stopniowe słabnięcie kontaktu z rodziną.
  • Podejmowanie prób zawarcia związków (przeważnie nieformalnych) z kolejnymi partnerkami kończących się porażką.
  • Dopuszczanie możliwości zamieszkiwania w noclegowniach w czasie mrozu.
  • Często w tym czasie następuje wymeldowanie z pobytu stałego przez rodzinę.
  • Narastanie zaległości finansowych (np. zaległe alimenty, mandaty za przejazd bez biletu itp.).
Faza adaptacyjna (4-6 lat)
  • Cyklicznie pojawiające się powroty do bezdomności, wydłużanie się okresów pozostawania bezdomnym. Świadome powracanie do stanu bezdomności.
  • Skracanie okresów normalnego funkcjonowania i okresów aktywności zawodowej warunkującej uzyskanie środków finansowych potrzebnych do opłacenia wynajmu mieszkania.
  • Pojawienie się silnej potrzeby utrzymywania kontaktów z innymi osobami bezdomnymi.
  • Zastąpienie poczucia winy poczuciem krzywdy.
Faza chroniczna (6-10 lat)
  • Pełna adaptacja do warunków bezdomności.
  • Zastąpienie aspiracji do usamodzielnienia się staraniami o możliwie najwygodniejsze „urządzenie się” w schronisku (zdobycie ważnej w ośrodku funkcji).
  • Utrzymywanie abstynencji alkoholowej w czasie pobytu w ośrodku. Opuszczanie schroniska, kiedy choroba alkoholowa daje o sobie znać.
  • Pojawienie się poważnych problemów zdrowotnych i związane z tym wykluczenie z rynku pracy.
  • Całkowite zerwanie więzi rodzinnych.
Faza chroniczna (6-10 lat)
  • Pełna adaptacja do warunków bezdomności.
  • Zastąpienie aspiracji do usamodzielnienia się staraniami o możliwie najwygodniejsze „urządzenie się” w schronisku (zdobycie ważnej w ośrodku funkcji).
  • Utrzymywanie abstynencji alkoholowej w czasie pobytu w ośrodku. Opuszczanie schroniska, kiedy choroba alkoholowa daje o sobie znać.
  • Pojawienie się poważnych problemów zdrowotnych i związane z tym wykluczenie z rynku pracy.
  • Całkowite zerwanie więzi rodzinnych.
Faza bezdomności trwałej (powyżej 10 lat)
  • Zaniechanie wszelkich prób wyjścia z bezdomności.
  • Przeformułowanie celów życiowych – ważne jest wyłącznie posiadanie funkcji w schronisku (np. magazyniera, kucharza itp.), która przynosi korzyści materialne oraz podnosi prestiż.
  • Brak możliwości samodzielnego funkcjonowania w społeczeństwie nawet przez krótki okres czasu.
Z opisu syndromu bezdomności wynika, że czas odgrywa decydującą rolę w procesie przywracania osób bezdomnych do społeczności, jednak wnioski płynące z badań nad syndromem bezdomności nie zostały wdrożone w planowanie strategii pomocy osobom bezdomnym. Nadal jednakowo traktuje się osoby o stosunkowo krótkim stażu, obarczone jedynie niewielkimi problemami oraz osoby bezdomne o kilkunastoletnim stażu i wysokim poziomie dysfunkcjonalności społecznej. Zdecydowanie brakuje również środków na realizację programów profilaktycznych, nie dopuszczających do powstania i rozwoju problemu bezdomności.
W opracowaniu M. J. Sochackiego pt. „Skala i charakter bezdomności w Polsce” zostało zaprezentowane zestawienie liczebności poszczególnych kategorii bezdomnych w kontekście faz bezdomności. Wynika z niego, że w kolejnych latach wzrasta odsetek osób bezdomnych będących w fazie trwałej oraz fazie chronicznej. Jest to bardzo niepokojące zjawisko, bowiem powiększa się populacja osób skazanych na dożywotnie pozostawanie w stanie bezdomności.
Jako społeczeństwo demokratyczne hołdujące ideałom integracji społecznej, nie możemy pozostawać obojętni na los ludzi, którzy – często niezawinieni – znaleźli się na marginesie życia społecznego. Domaga się tego od naszego kraju również Unia Europejska, która, szczególnie w ramach realizacji projektów z Europejskiego Funduszu Społecznego, wiele działań ukierunkowała na przezwyciężenie problemu wykluczenia społecznego, w tym problemu bezdomności.
  1. Opis grup adresatów zadania publicznego
Adresatami zadania są osoby bezdomne, w tym rodziny i rodziny niepełne. Są to obywatele polscy, w szczególności osoby posiadające ostatnie stałe zameldowanie na terenie województwa wielkopolskiego lub osoby, dla których ostatnim miejscem pobytu jest województwo wielkopolskie.
Z pomocy placówki mogą skorzystać wszystkie kategorie osób bezdomnych (z wyłączeniem osób o znacznym stopniu niepełnosprawności ruchowej – z uwagi na niemożliwe do zlikwidowania bariery architektoniczne). Projekt jest kierowany zarówno do kobiet, jak i mężczyźn. Schronienie w Domu dla Ludzi Bezdomnych znajdą osoby bezdomne w zróżnicowanym wieku (od małych dzieci, po osoby w wieku złotej jesieni, które kwalifikują się do umieszczenia w domach pomocy społecznej). Z pomocy ośrodka w Poznaniu będą mogły skorzystać zarówno samotne osoby bezdomne, jak też rodziny (pełne i niepełne; posiadające dzieci lub nie mające dzieci). Na podkreślenie zasługuje fakt, że obecnie na rynku usług pomocowych dla osób bezdomnych brakuje oferty dla rodzin pełnych, regułą jest umieszczanie matki z małoletnimi dziećmi w jednym ośrodku, zaś ojca w innym, co prowadzi do osłabienia więzi rodzinnych i obniżenia potencjału rozdzielonej rodziny, a tym samym pogarsza sytuację tej rodziny i zmniejsza szanse na jej ponowną integrację ze środowiskiem lokalnym i adaptację do samodzielnego życia; rozdzielenie utrudnia, a często wręcz uniemożliwia świadczenie sobie wzajemnej pomocy przez członków rodziny oraz udzielanie wsparcia psychicznego. Należy pamiętać, że stan bezdomności jest szczególnie trudnym doświadczeniem, z którym niezmiernie trudno sobie poradzić. Dyskomfort psychiczny jest wydatnie potęgowany wymuszaniem izolacji członków rodziny i powoduje dodatkowe nieuzasadnione cierpienie, bowiem każdy człowiek potrzebuje bliskości, miłości, ciepła rodzinnego, troszczenia się o swoje potrzeby przez osobę bliską. Tym bardziej stan taki jest sprzeczny z naturą i prawami człowieka, kiedy w rodzinie wychowują się dzieci, bowiem dla prawidłowego rozwoju psychicznego dzieci wskazane jest istnienia wzorca męskiego i żeńskiego. Dzieci uczą się ról społecznych (w tym ról rodzinnych) poprzez obserwację i naśladowanie. W opinii osób zaangażowanych w działalność Stowarzyszenia Mar-Kot, rozdzielenie rodziny powoduje jeszcze jeden, szczególnie dolegliwy skutek, a mianowicie rozluźnienie więzi rodzinnych, co – zwłaszcza w przypadku dzieci – niesie zagrożenie wytworzenia się poczucia porzucenia, z którym wiele dzieci nie może sobie poradzić i które będzie rzutować na dalsze losy dzieci.
Wśród osób uprawnionych do otrzymania wsparcia w ramach projektu, znaczny odsetek stanowią osoby uzależnione lub współuzależnione, osoby o niskich lub zdezaktualizowanych kwalifikacjach zawodowych, osoby nieaktywne zawodowo, w tym długotrwale bezrobotne. Istotną cechą charakteryzującą osoby korzystające z pomocy placówki jest głęboki konflikt rodzinny, brak więzi rodzinnych lub ich znaczne osłabienie, a co się z tym wiąże, brak możliwości uzyskania wsparcia ze strony najbliższych. Podopiecznych ośrodka charakteryzuje także skomplikowana sytuacja prawna, rodzinna, socjalna i społeczna.
Osoby korzystające z pomocy placówki w Poznaniu przy ul. Pogodnej 55 charakteryzują się także znacznym poziomem wykluczenia społecznego. Nie mają dostępu do wielu dóbr i usług społecznych. Wyróżnia ich ponadto wysoki stopnień deprecjacji potrzeb. Osoby te nie znają, nie potrafią lub nie chcą egzekwować własnych praw.
Podopieczni ośrodka są grupą osób, które mają utrudniony dostęp również do świadczeń z pomocy społecznej i służby zdrowia, a także do rynku pracy i usług edukacyjnych. To osoby poddawane każdego dnia różnym formom dyskryminacji. To wreszcie osoby, których podstawy egzystencji są w dużej mierze zagrożone.
W czasie realizacji programu, z pomocy stacjonarnej oferowanej przez placówkę będzie korzystało 50 osób dziennie, a ponadto ośrodek zapewni pomoc doraźną/interwencyjną dodatkowym 30 osobom (szczególnie w zakresie wyżywienia, umożliwienia dokonywania czynności higienicznych oraz pracy socjalnej). Finalna liczba odbiorców programu będzie większa (na miejsce osób odchodzących z ośrodka będą przyjmowane kolejne osoby). Spodziewamy się, że ostatecznie, w okresie realizacji programu, z pomocy stacjonarnej skorzysta łącznie około 60 osób, a z pomocy doraźnej 40 osób.
Adresatów zadania daje się podzielić na trzy grupy, o nieco odmiennych charakterystykach. I tak pierwszą z kategorii stanowią mieszkańcy Domu dla Ludzi Bezdomnych w Poznaniu przy ul. Pogodnej 55, którzy samodzielnie i świadomie podjęli decyzję dotyczącą pobytu w placówce stacjonarnej. Osoby te, przynajmniej przez okres trwania ich pobytu w ośrodku, zdecydowały się respektować regulamin ośrodka, zakazujący przede wszystkim nadużywania alkoholu oraz podejmowania innych czynności niezgodnych z normami społecznymi. Są to osoby posiadające motywację do podjęcia trudu wychodzenia z bezdomności, albo przynajmniej do zachowywania się zgodnie z normami społecznymi, w szczególności chodzi tu o wchodzenie w role typowe dla członków polskiego społeczeństwa, a zatem przestrzeganie prawa, respektowanie odmienności i praw innych ludzi, angażowania się w zajęcia zarobkowe (w formie legalnej pracy lub chociaż pracy dorywczej, dzięki której są w stanie zaspokoić część swoich potrzeb życiowych).
Drugą kategorię stanowią osoby korzystające z pomocy placówki w okresie jesienno-zimowym, które z założenia, wraz z nadejściem wiosny zamierzają wyprowadzić się z ośrodka i ponownie wieść żywot „dworcowego” bezdomnego. W tej kategorii dominują ludzie nie chcący aktualnie zmienić swojego postępowania, a co za tym idzie mało aktywne, nastawione na zrzucanie z siebie odpowiedzialności za własny los.
Trzecią kategorią są osoby bezdomne nie wykazujące zainteresowania zamieszkaniem w placówce, przebywające na terenie ogródków działkowych oraz w innych miejscach nie spełniających kryteriów lokali mieszkalnych. Osoby te nie są w stanie samodzielnie zaspokoić swoich życiowych potrzeb, wymagają pomocy doraźnej/interwencyjnej, szczególnie w zakresie zapewnienia posiłków, umożliwienia dokonywania czynności higienicznych oraz pracy socjalnej.
Zadanie jest realizowane w sposób ciągły od czasu powstania Stowarzyszenia Mar-Kot jednak część, o której dofinansowanie wnioskujemy, jest planowana na okres 01.07.2013-31.12.2013.
  1. Uzasadnienie potrzebydofinansowania z dotacji inwestycji związanych z realizacją zadania publicznego, w szczególności ze wskazaniem w jaki sposób przyczyni się to do podwyższenia standardu realizacji zadania.11)
NIE DOTYCZY
Wnioskodawca nie ubiega się o dofinansowanie inwestycji.
  1. Informacja, czy w ciągu ostatnich 5 lat oferent/oferenci1) otrzymał/otrzymali1) dotację nadofinansowanie inwestycji związanych z realizacją zadania publicznego z podaniem inwestycji, które zostały dofinansowane, organu który udzielił dofinansowania oraz daty otrzymania dotacji .11)
NIE DOTYCZY
Wnioskodawca nie ubiega się o dofinansowanie inwestycji.
  1. Zakładane cele realizacji zadania publicznego oraz sposób ich realizacji
Cele regionalne „Programu wspierającego powrót osób bezdomnych do społeczności”. Edycja 2013 zostały określone przez odpowiednie Wydziały Polityki Społecznej Urzędów Wojewódzkich. Dla województwa wielkopolskiego zostały wyznaczone 3 cele, z których Stowarzyszenie Pomocy Bliźniemu Mar-Kot będzie realizowało:
Cel Nr 1. Działania o charakterze osłonowym zapobiegające degradacji biologicznej i społecznej osób bezdomnych z zastosowaniem standardowych rodzajów i form świadczeń pomocy społecznej
Dla Celu ogólnego wskazanego przez Wydział Polityki Społecznej Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego zostały określone następujące cele szczegółowe:
    • Przeciwdziałanie degradacji biologicznej osób bezdomnych zamieszkujących w Domu dla Ludzi Bezdomnych w Poznaniu przy ul. Pogodnej 55 poprzez zapewnienie dostępu do świadczeń socjalnych, w szczególności w zakresie schronienia, wyżywienia, środków czystości i higieny, środków opatrunkowych i dezynfekujących, odzieży, obuwia oraz odpowiedniej bielizny itp.
    • Przeciwdziałanie degradacji społecznej osób bezdomnych zamieszkujących w Domu dla Ludzi Bezdomnych w Poznaniu przy ul. Pogodnej 55 poprzez zapewnienie dostępu do pracy socjalnej
    • Organizacja pomocy doraźnej/interwencyjnej dla osób bezdomnych zamieszkujących na terenie ogródków działkowych lub w innych miejscach do tego nie przeznaczonych.
  1. Miejsce realizacji zadania publicznego
Dom dla Ludzi Bezdomnych
ul. Pogodna 55
60-104 Poznań
  1. Opis poszczególnych działań w zakresie realizacji zadania publicznego12)
Realizacja Celu Nr 1 „Działania o charakterze osłonowym zapobiegające degradacji biologicznej i społecznej osób bezdomnych z zastosowaniem standardowych rodzajów i form świadczeń pomocy społecznej” wymaga podjęcia następujących działań:
Dla Celu szczegółowego 1.1.
Przeciwdziałanie degradacji biologicznej osób bezdomnych zamieszkujących w Domu dla Ludzi Bezdomnych w Poznaniu przy ul. Pogodnej 55 poprzez zapewnienie dostępu do świadczeń socjalnych, w szczególności w zakresie schronienia, wyżywienia, środków czystości i higieny, środków opatrunkowych i dezynfekujących, odzieży, obuwia oraz odpowiedniej bielizny itp.:
  • Zapewnienie schronienia 50 osobom bezdomnym w pokojach wieloosobowych 50 osobom dziennie
  • Zapewnienie całodziennego wyżywienia złożonego z 3 posiłków 50 osobom dziennie
  • Zaopatrywanie mieszkańców ośrodka w środki czystości, środki higieny, środki dezynfekujące i środki opatrunkowe
  • Zaopatrywanie osób bezdomnych zamieszkujących w placówce w odpowiednią do pory roku i dopasowaną do indywidualnych potrzeb odzież, obuwie i bieliznę (działanie to będzie skierowane wyłącznie do osób pozbawionych właściwej odzieży, obuwia i bielizny; w pierwszej kolejności pomoc tego rodzaju otrzymają osoby całkowicie pozbawione tych artykułów; dotychczasowe doświadczenia w realizacji działań pomocowych na rzecz osób bezdomnych pozwalają stwierdzić, że z pomocy w tym zakresie korzystają wszyscy mieszkańcy, jednak wysokość pomocy jest różna i zależy od indywidualnego stanu posiadania danej osoby)
Dla Celu szczegółowego 1.2.
Przeciwdziałanie degradacji społecznej osób bezdomnych zamieszkujących w Domu dla Ludzi Bezdomnych w Poznaniu przy ul. Pogodnej 55 poprzez zapewnienie dostępu do pracy socjalnej – 40 godzin miesięcznie
  • Pomoc w przygotowaniu pism urzędowych
  • Podejmowanie działań motywujących osoby bezdomne do aktywności w zakresie rozwiązywania własnej trudnej sytuacji życiowej – rozmowy motywujące osobami bezdomnymi
  • Informowanie osób bezdomnych o dostępnych narzędziach służących przezwyciężaniu własnej trudnej sytuacji życiowej
  • Pośredniczenie w kontaktach z urzędami mogącymi przyczynić się do poprawy sytuacji osobistej osób bezdomnych lub udzielanie wsparcia w organizowaniu kontaktów z tymi urzędami
  • Realizacja kontraktów socjalnych mających na celu rozwiązanie zdiagnozowanych problemów życiowych podopiecznych ośrodka
  • Podejmowanie działań na rzecz aktywizacji zawodowej podopiecznych ośrodka (pomoc w wyszukiwaniu ofert pracy, przekazywanie informacji nt. adresów agencji pośrednictwa pracy i agencji pracy tymczasowej, pomoc w przygotowaniu dokumentacji aplikacyjnej, pomoc w skompletowaniu świadectw pracy i świadectw szkolnych, przekazywanie informacji nt. ofert szkoleniowych mogących przyczynić się do podniesienia kwalifikacji zawodowych oraz zachęcanie do podnoszenia kwalifikacji zawodowych itp.)
  • Udzielanie wsparcia emocjonalnego w sytuacjach kryzysowych
  • Pomoc w rozwiązywaniu konfliktów pomiędzy mieszkańcami
  • Pomoc w odnowieniu zerwanych więzi rodzinnych, w pośredniczenie w kontaktach na początkowym etapie działań
  • Monitoring pełnienia funkcji wychowawczych przez rodziców nad małoletnimi dziećmi zamieszkującymi w placówce
Dla Celu szczegółowego 1.3.
  • Zapewnienie jednego gorącego posiłku dziennie
  • Umożliwienie dokonywania czynności higienicznych
  • Zapewnienie dostępu do pomocy w formie pracy socjalnej, w szczególności polegającej na informowaniu osób bezdomnych o przysługujących im świadczeniach socjalnych wymienionych w ustawie o pomocy społecznej oraz procedurami związanymi z przyznawaniem pomocy, motywowaniu do zamieszkania w placówce dla bezdomnych itp.